260 km/h po moście?
A dlaczego by nie? Jeśli dysponuje się bolidem F1 Red Bull Racing i ma się na nazwisko Coulthard, to nic nie stoi na przeszkodzie. Co więcej, mechanicy tylko zagrzewają do driftingu zamiast chuchać i dmuchać na drogocenną maszynę... Żyć nie umierać!
David podczas driftingu bolidem na podobnym wydarzeniu w Limie |
![]() |
fot. Red Bull
|
Są krótkie, ulotne chwile, kiedy kierowca bolidu Formuły 1, może podelektować się driftem i upajać prędkością pędząc po moście bez nerwowego zerkania w lusterka. Zdarzają się rzadko, ale dają ewidentnie dużo radości.
Ostatnio mógł tego doświadczyć honorowy kierowca Red Bull Racing David Coulthard, który potrzebował zaledwie trzech minut, by z prędkością 260 km/h pokonać 5.6 km most „Bandra-Worli Sealink” w indyjskim Mumbai’u.
Żeby zobaczyć to widowisko, kliknij tu.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: