Nowa książka: „Świat według Clarksona. Tak jak mówiłem…”
Zanim Jeremy Clarkson stał się chwilowo „nieco mniej zajęty”, w pewnym głośnym programie motoryzacyjnym pokazywał nam, jak jego zdaniem powinien wyglądać idealny świat, czy świat według Clarksona.
Na szczęście przez cały czas o nim pisał!
W swojej najnowszej książce Świat według Clarksona. Tak jak mówiłem… Jeremy zgłębia mechanizmy rządzące naszym życiem – w skali lokalnej i globalnej – i odkrywa, jak je ulepszyć, by codzienność stałą się przynajmniej znośna. To pomysły genialne w swojej prostocie!
Obejrzyj spot promujący książkę.
Oprócz tego z najnowszego Świata według Clarksona dowiemy się między innymi:
- jak z wieszaka zrobić wykrywacz idiotów
- dlaczego największe szanse na przeżycie apokalipsy mają najmniej męscy z mężczyzn
- w jakiej branży najłatwiej zbić kapitał na oszustwie
- co Niemcom najbardziej przeszkadza w Anglikach
- jak powinna wyglądać nowa flaga Wielkiej Brytanii.
Co robił Clarkson po odejściu z Top Gear? Posłuchaj fragmentu książki w interpretacji Wiktora Zborowskiego.
Świat według Clarksona. Tak jak mówiłem… skrzy się humorem, pęka w szwach od liczby opisywanych absurdów i zawiera niezdrową dawkę zdrowego rozsądku. Jeremy mówi, jak jest i jak chce, żeby było. W swoim niepowtarzalnym rozbrajającym stylu.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: