Norwegia już od 2025 roku nie będzie rejestrować samochodów spalinowych
Jedną z możliwości administracyjnego ograniczenia emisji CO2 w państwie jest zmniejszenie liczby samochodów spalinowych. Coraz więcej państw czyni kroki w tym kierunku – zapowiadając zakaz rejestracji samochodów konwencjonalnych. Zakaz ten najszybciej ma się pojawić w Norwegii. Już w 2025 roku nie będzie można zarejestrować tam nowego samochodu wyposażonego w silnik spalinowy bądź diesla.
Rejestrowane będą tylko pojazdy zeroemisyjne. Za Norwegią idą kolejne kraje – w 2030 zakaz mają wprowadzić Dania, Islandia, Irlandia, Holandia i Szwecja. Do tego grona dołączyła również Wielka Brytania, która w wyniku długiej dyskusji w parlamencie skróciła czas oczekiwania na zakaz aż o 10 lat.
Trend wprowadzenia zakazu rejestracji samochodów spalinowych postępuje bardzo szybko. W Wielkiej Brytanii trwająca 10 miesięcy dyskusja spowodowała znaczne przyspieszenie wprowadzenia ograniczeń. Pierwotnie mówiło się o zakazie od 2040 roku, następnie wprowadzono bardziej ambitny cel – 2035 rok, by wreszcie ostatnio ogłosić cel na 2030 rok – powiedział serwisowi eNewsroom Maciej Mazur dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. – To będzie cel, który zdynamizuje rozwój zeroemisyjnego transportu. Kolejne państwa będą dołączały do tych, które wprowadzą ograniczenia. W 2040 roku będzie to między innymi Francja i Hiszpania. Czekamy na moment, w którym dyskusja na temat ograniczeń pojawi się również w Polsce. Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych już we wrześniu tego roku zaproponowało uruchomienie takiej dyskusji. Chcielibyśmy porozmawiać szeroko na temat programu Bonus Malus, który funkcjonuje w większości państw europejskich. To system obliczania składki ubezpieczeniowej, jaki może wspierać rozwój pojazdów zeroemisyjnych i wprowadzać dodatkowe obostrzenia dla tych, które są najbardziej negatywne dla środowiska naturalnego. Mamy nadzieję, że ta dyskusja w Polsce będzie się rozwijała i że dołączymy do grona państw, w których będą wprowadzone podobne ograniczenia – wskazuje Mazur.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: