Unikatowa w VW? Może w Polo GTI lub Golfie GTI Edition 35?

Volkswagenów na polskich drogach jest mrowie, co oznacza, że doceniamy niemiecki sznyt, jakość i trwałość. A co zrobić, żeby mieć auto z Wolfsburga wyjątkowe, wręcz unikalne? Od 2 stycznia 2012 w polskich salonach będą dostępne dwa takie modele: Polo GTI oraz jubileuszowa wersja Golfa GTI - Edition 35.

Jeśli jeździć autem dla ludu to chociaż rasowym! Wiele mówiący fanom motoryzacji symbol GTI na klapie bagażnika modeli VW zapowiada sportowe ambicje kierowcy – teraz można w polskich salonach nabyć jeden z dwóch świetnych modeli Volkswagena. Cenniki obu rodzajów aut znajdują się poniżej w materiałach dodatkowych razem z galerią zdjęć tych samochodów.

Czy kobieta może się przywiązać do Volkswagenów? To prosteprzyczytaj sagę Golfa tutaj.

Polo GTI
Polo GTI napędzane jest silnikiem TSI o pojemności 1.4 litra z kompresorem i turbosprężarką o mocy 180 KM. Za przeniesienie napędu odpowiedzialna jest przednia oś, 7-stopniowa przekładnia DSG oraz elektroniczna blokada poprzeczna (XDS). Auto o masie niecałych 1270 kilogramów przyspiesza do 100 km/h w 6,9 sekundy i osiąga maksymalną prędkość 229 km/h. Jednocześnie jest najoszczędniejszym GTI w historii. Średnie zużycie paliwa wynosi wg producenta 5,9 litra na 100 kilometrów. Dla porównania warto napisać, że poprzedni model Polo GTI, wyposażony jeszcze w 1,8-litrowy silnik turbo, zużywał 7,9 litra…

7-biegowa DSG (dwusprzęgłowa) alternatywnie do trybu w pełni automatycznego, pozwala także na manualną zmianę przełożenia – dźwignią selekcyjną lub stosowanymi seryjnie łopatkami przy kierownicy.

Polo GTI wyposażone jest w standardzie w ESP wraz z XDS, centralny zamek, klimatyzację, radio z CD, multifunkcyjną kierownicę obszytą skórą z łopatkami do zmiany biegów, czołowe i boczne poduszki powietrzne oraz pakiet elementów charakterystycznych dla GTI, na który składają się m.in.: czerwone listwy na osłonie chłodnicy, wlot powietrza w przednim spojlerze o strukturze plastra miodu, rozszerzenia na progach, tylny spojler, 17-calowe koła ze stopu metali lekkich Denver i podwójna końcówka rury wydechowej.

Cena nowego Polo GTI to 76 390 złotych.

Czerwone zaciski i listwa z przodu, podwójna końcówka wydechu wyróżniają z zewnątrz VW Polo GTI.
fot. Volkswagen

Golf GTI Edition 35
Latem 1976 roku, kiedy rozpoczęto produkcję pierwszego Golfa GTI nikt nie przypuszczał, że 35 lat później model ten będzie miał olbrzymią rzeszę fanów, że silniki osiągną moc ponad 200 KM, i że do 2011 roku sprzedanych zostanie niemal dwa miliony egzemplarzy. Z okazji 35. rocznicy rozpoczęcia produkcji tego modelu Volkswagen zaprezentował jubileuszowy model Edition 35, który dostępny jest już także w polskich salonach.

Najmocniejszy Golf GTI osiąga moc 235 KM (25 KM więcej niż standardowa wersja) i rozpędza się do 247 km/h. Sprint do pierwszej setki zajmuje mu 6,6 sekundy. Jjubileuszowy model zużywa wg producenta 8,1 l/100 km, a wersja z DSG jest nawet oszczędniejsza – spalanie ma wynosić 8 l/100 km.

W Edition 35 zmieniono elementy zewnętrzne i detale wnętrza: logo z liczbą „35″ znajduje się na błotnikach, listwach progowych i oparciach siedzeń. Seryjnie samochód ten jest wyposażony także w ESP, boczne i czołowe poduszki powietrzne, kurtyny oraz poduszkę kolanową, reflektory biksenonowe ze światłami LED do jazdy w dzień, automatyczną klimatyzację, radio CD z czytnikiem MP3, kierownicę multifunkcyjną oraz 18-calowe obręcze ze stopu metali lekkich Watkins Glen.

Podobnie jak w klasycznym Golfie, także dla GTI Edition 35 dostępny jest opcjonalny pakiet 990 w cenie 990 złotych, który obejmuje m.in. Radio RCD 310 z czytnikiem MP3 i z ośmioma głośnikami, czujniki parkowania z przodu i z tyłu z funkcją wizualizacji na ekranie radia, autoalarm z niezależnym zasilaniem, podgrzewane fotele i dysze spryskiwaczy oraz spryskiwacze reflektorów.

Golf GTI Edition 35 z manualną skrzynią biegów kosztuje 113 690 złotych, wersja z DSG – 121 590 złotych.

Kobiety lgną do wszystkiego, co unikatowe, oryginalne i… rzadkie. Na polskich drogach VW Golfa GTI Edition 35 będzie zapewne niewiele…
fot. Volkswagen

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze