Yamaha R6 Dunlop Cup: Kosiniak znów dziesiąty
Patryk Kosiniak, 22-letni tarnowianin, ukończył przedostatni w sezonie, wyścig siódmej rundy niemieckiego pucharu motocyklowego, Yamaha R6-Dunlop Cup, finiszując na dziesiątej pozycji na austriackim torze Red Bull Ring.
| Patryk Kosiniak | 
|  | 
| fot. Media4Racing | 
Udany weekend zwiastowały już sobotnie kwalifikacje, w których zawodnik zespołu Artman Racing wywalczył swoje najwyższe w tym roku, ósme pole startowe w 35-osobowej stawce. Dzień później „Kosa” pojechał niemal bezbłędnie i choć uślizg przedniego koła omal nie skończył się upadkiem na jednym z okrążeń, Patryk wyrównał swój najlepszy wynik w pucharze, dziesiąte miejsce z pierwszej, kwietniowej rundy na niemieckim Lausitzringu.
Dzięki kolejnemu finiszowi w punktowanej piętnastce, Kosiniak zrównał się punktami z siedemnastym w tabeli, Turkiem Toprakiem Razgatlioglu. W klasyfikacji nadal prowadzi Jesko Raffin, który był najszybszy zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigu. Druga w tabeli, Lucy Glockner, tym razem musiała zadowolić się najniższym stopniem podium, finiszując dwie sekundy za zwycięzcą i ćwierć sekundy za Szwajcarem, Robinem Mulhauserem.
Ósma i ostatnia runda pucharu Yamahy odbędzie się w dniach 16-18 września na znanym z Formuły 1, niemieckim torze Hockenheim Ring. Wcześniej jednak, w pierwszy weekend września, Kosiniak wystartuje w ostatniej rundzie mistrzostw Polski klasy Junior Superstock 600 w Poznaniu. Swój start w czwartej rundzie, w czeskim Moście w lipcu, tarnowianin zakończył na podium.
-To był zupełnie nowy tor dla całej stawki, ponieważ nikt nie testował tutaj wcześniej, ale od pierwszego treningu byłem jednym z najszybszych zawodników. W kwalifikacjach robiłem regularne postępy i wywalczyłem ósme pole startowe, ze stratą zaledwie sekundy do zdobywcy pole position. W wyścigu dobrze wystartowałem i zyskałem kilka pozycji, ale popełniłem błąd podczas hamowania i wyprzedziło mnie dwóch rywali. Ruszyłem w pogoń za nimi, ale wtedy zaliczyłem uślizg przedniego koła. Motocykl oparł się silnikiem o asfalt, ale jakimś cudem opony złapały przyczepność i udało mi się uniknąć wywrotki. Po tej przygodzie uspokoiłem trochę tempo, ale tylko na chwilę. Pod koniec wyścigu wyprzedziłem jeszcze dwóch zawodników i finiszowałem na dziesiątym miejscu. Jestem bardzo zadowolony i czekam już na decydujące starcie podczas ostatniej rundy i start w mistrzostwach Polski w Poznaniu.
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: