Tunel pod Martwą Wisłą sprzyja powstawaniu wypadków?
Polscy kierowcy nie dorośli do nowoczesnej infrastruktury drogowej? Do takiego wniosku można dojść analizując sytuacje jakie miały miejsce w tunelu pod Martwą Wisłą.
Tunel pod Martwą Wisłą był wyjątkowo trudną i kosztowną inwestycją. Otworzony dwa lata temu, kosztował 1,450 mld zł i każdej godziny przejeżdża przez niego ponad tysiąc pojazdów. Nie da się więc ukryć, że był to bardzo ważny i potrzebny projekt.
Niestety nie wszyscy kierowcy potrafią korzystać z tego niezwykle istotnego elementu infrastruktury. Nagrania z monitoringu znajdującego się w tunelu każą przypuszczać, że część prowadzących jest zwyczajnie oszołomiona korzystaniem z niego.
Nie od dziś wiadomo, że Polacy nie potrafią korzystać z dróg szybkiego ruchu i tutaj sytuacja jest podobna. Takie zachowania jak cofanie i zawracanie w miejscach niedozwolonych oraz jazda pod prąd tak bardzo (niestety) nie zaskakują. Ale co powiecie na kierowców, którzy zjeżdżając z pasa rozbiegowego, zamiast wcisnąć gaz do dechy, mocno hamują, powodując kolizje? To trzeba zobaczyć, aby uwierzyć.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: