
Renault Megane R.S. Trophy – podane na ostro
Megane R.S. Trophy oznacza więcej mocy, twardsze zawieszenie i bardziej bezkompromisowy charakter.
Najnowsze Megane R.S. Trophy jest pierwszym modelem wyposażonym w nową wersję silnika 1.8 l turbo. Jego moc została zwiększona do 300 KM, a moment obrotowy do 420 Nm, co uzyskano głównie dzięki nowej turbosprężarce oraz nowemu układowi wydechowemu. Wyposażono go w zawór mechaniczny, który umożliwia zmianę brzmienia silnika. Pomimo lepszych osiągów samochód spełnia nową normę emisji spalin Euro 6Dt, która będzie obowiązywać od 1 września 2018 roku.
Silnik może współpracować z manualną skrzynią biegów lub z przekładnią automatyczną EDC. W przypadku manualnej przyspieszenie do 100 km/h trwa 5,7 s. Prędkość maksymalną producent określa na 260 km/h.

W układzie jezdnym nowego Renault Megane R.S. Trophy zastosowano system 4CONTROL z czterema kołami skrętnymi i amortyzatory z hydraulicznymi odbojnikami przy sprężaniu. W standardzie jest również utwardzone zawieszenie Cup (amortyzatory o 25%, sprężyny o 30%, a stabilizatory o 10%), z samoblokującym mechanizmem różnicowym Torsen.
Auto ma przednie tarcze hamulcowe dwumateriałowe, a także specjalne aluminiowe 19” obręcze kół o zmniejszonej masie, oferowane tylko w tej wersji, i dopasowane do nich wyczynowe opony Bridgestone. Dla amatorów mocniejszych doznań z jazdy auto może być również wyposażone w sportowe siedzenia przednie Recaro (umieszczone niżej od standardowych o 20 mm) pokryte alcantarą.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: