Jazda skuterem pod prąd i szybka interwencja policji
Zagapienie? Bezmyślność? Kompletny brak znajomości przepisów oraz zdrowego rozsądku? Doprawdy trudno stwierdzić co powodowało "bohaterem" tego nagrania.
Osoby jadące pod prąd zwykle dzielą się na trzy kategorie – cwaniaków chcących sobie skrócić drogę (spotykamy ich na drogach osiedlowych i w ścisłych centrach miast), prowadzących, którzy „zagapili się” i wiedzą, że źle zrobili, ale postanawiają dalej brnąć w swym błędzie oraz osobników bezmyślnych, uważających, że to oni jadą dobrze, a wszyscy inni źle (oba typy widujemy czasem na autostradach i drogach szybkiego ruchu).
Co jednak powiedzieć o kimś, kto jedzie pod prąd trzypasmową ulicą? Ulicą w mieście, gdzie niezwykle trudno jest popełnić podobny błąd, a średnio co kilkaset metrów znajduje się skrzyżowanie, gdzie ów błąd można naprawić.
Na szczęście dla innych użytkowników drogi, dziwnie zachowującego się „skuterzystę” zauważył patrol policji, który natychmiast podjął interwencję. Ciekawe jak osoba jadąca skuterem tłumaczyła swoje zachowanie.
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: