Aston Martin Rapide w filmie „True Power Should Be Shared”

Markę Aston Martin często kojarzymy z filmami o Jamesie Bondzie. Niestety, reżyser filmu ostatnio przesiadł się na Fordy. Producent nie rozpaczał zbyt długo z tego powodu, zakasał rękawy i nagrał swój własny film. W serialu, nie mogło zabraknąć kobiety...

fot. Aston Martin

Kręcenie filmów o własnych samochodach to wśród producentów pewnego rodzaju trend. Ledwo co Audi skończyło produkcję z Justinem Timberlake’iem o A1, a już Aston Martin zachęca do obejrzenia swojego serialu.

Podobnie jak w ekranizacji Jamesa Bonda, historia opowiada o grupie tajnych agentów, którzy starają się dostarczyć cenną przesyłkę. Akcji przewodniczy kobieta o tajemniczej ksywce MB, a towarzyszą jej panowie – Erick, Simon i John. Sam motyw filmu jest typowy, nieco tendencyjny, przez co trochę nudnawy, na szczęście rekompensuje to dobra gra aktorów i specyficzna, nieco niepokojąca aura panująca w filmie.

Oczywiście, nie obejrzycie całej produkcji na raz – Aston Martin udostępnił na razie tylko pierwszy odcinek. Następne, które pojawią się 19 i 26 stycznia, będzie można zobaczyć na stronie producenta.

fot. Aston Martin

A sam Aston Martin Rapide? Cóż, jak to w tego typu filmach bywa, służy do przemieszczania się tajnych agentów. Oczywiście, film jest mocno podparty product placement, ale jeśli lubicie podziwiać samochody tego typu, nie powinno Wam to zbytnio przeszkadzać.

Produkcję można obejrzeć też w serwisie Youtube – daje to możliwość włączenia sobie napisów. Niestety, języka polskiego nie ma, jednak brytyjski angielski jest , jak zwykle, wyrazisty…. 

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze