Najstarszy brytyjski roadster pamiętający czasy PRL-u odnaleziony w szopie
Sentyment do symboli PRL-u wyraża się w chęci otaczania się meblami i akcesoriami z tego okresu. W czasach, kiedy niewielu mogło sobie pozwolić na magnetofon kasetowy Unitry czy jeansy z Pewexu, przedmioty z zagranicy były synonimem luksusu. Takim unikatowym modelem jest Sunbeam-Talbot 80 - najpewniej jedyny egzemplarz tego samochodu w Polsce.
Ten rzadko spotykany okaz brytyjskiej motoryzacji jest w naszym kraju od nowości, czyli od 1948 roku. Został sprowadzony do Polski przez Mariana Wasilewskiego – generała brygady Wojska Polskiego, odznaczonego Orderem Virtuti Militari. Gdy Wasilewski sprowadził samochód z Wielkiej Brytanii, był to jedyny Sunbeam-Talbot przemierzający polskie drogi i obecnie jest najstarszym takim modelem na naszym rynku. Oprócz faktu, że sam model jest dziś niezwykle rzadki, na terenie Polski w latach 40-tych był kompletnie nieosiągalny. Zwłaszcza, że był produkowany tylko przez 2 lata, a łączna liczba powstałych sztuk to zaledwie 3500.
Do 2010 roku, czyli do swojej śmierci, generał Wasilewski pozostawał jedynym właścicielem tego samochodu i utrzymywał go w nienagannym stanie. W czasach PRL-u, kiedy trudno było o części zamienne, zwłaszcza do zagranicznych nabytków, auto przeszło jedynie niewielkie zmiany. Oryginalna kierownica i przednie światła zostały zamienione na kierownicę i światła polskiej Syrenki. W takim stanie samochód został znaleziony w szopie posiadłości generała w Kleczewie, dopiero 3 lata po jego śmierci. Od tego czasu dwukrotnie zmieniał właścicieli, by ostatecznie, nadal w niezmienionym stanie, trafić pod młotek 1 lipca w siedzibie Automobilklubu Polski.
Ardor Auctions wraz z Desa Unicum zapraszają na kolejną Aukcję Samochodów Klasycznych i Motocykli. Do końca maja domy aukcyjne przyjmują zgłoszenia samochodów z interesującą historią, nietypowych, w przedziale cenowym od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych.
Aukcja Samochodów Klasycznych i Motocykli: 1 lipca 2017, Automobilklub Polski, ul. Powstańców Śląskich 127, Warszawa
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: