Richard Hammond miał wypadek na motocyklu
Były gwiazdor Top Gear i aktualny prowadzący The Grand Tour miał kilka dni temu wypadek na jednej z dróg w Mozambiku. Do sytuacji doszło podczas kręcenia nowego odcinka programu.
Richard Hammond spadł z rozpędzonego motocykla podczas kręcenia zdjęć do kolejnego odcinka The Gran Tour. Jeden z brytyjskich dzienników donosi, że 47-letni prezenter uderzył głową o jezdnię i stracił przytomność.
Gwiazdor potwierdził zdarzenie poprzez serwis społecznościowy DriveTribe. Dodał też, że w życiu spadł już kilka razy z motocykla, ale czuje się dobrze. Hammond nie ma szczęścia do takich zdarzeń.
W 2006 roku podczas kręcenia jednego z odcinków Top Gear jechał samochodem z napędem odrzutowym, próbując pobić rekord prędkości. W pewnym momencie jego samochód rozpędzony do 450 km/h skręcił w prawo i zaliczył solidne koziołkowanie.
Najnowsze
-
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
Nie tylko rządzący w Polsce coraz bardziej biorą się za piratów drogowych. Również w strukturach unijnych panuje przekonanie, że kierowcy powinni być coraz surowiej karani i wyrazem tego, jest niedawno przyjęta nowelizacja, która pozwoli odbierać prawa jazdy znacznie większej grupie kierowców. -
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
Zostaw komentarz: