Audi żegna Le Mans
Marka z Ingolstadt przez ostatnie lata dość mocno kojarzyła się z legendarnym torem Le Mans. Dlatego po tym jak władze marki podjęły decyzję o wycofaniu się z wyścigowej serii, przygotowano specjalny film na pożegnanie.
Decyzja o rezygnacji z uczestnictwa w serii Le Mans zapadła kilka tygodni temu. Audi po osiemnastu latach i niezliczonych sukcesach wycofuje się z wyścigów, ponieważ koszt uczestnictwa w tej zabawie był po prostu zbyt wysoki, a sama marka skupia się teraz na rozwijaniu technologii elektrycznej, zamiast wyciskać jeszcze więcej z Diesla.
Audi po raz pierwszy pojawiło się w Le Mans w 1999 roku. Marka z Ingolstadt wystawiła wtedy prototyp, a już rok później sięgnęła po zwycięstwo. Inżynierowie niemieckiej marki bardzo często zaskakiwali konkurencję nowoczesnymi rozwiązaniami, a w szczególności w kwestii rozwoju silników diesla wykorzystywanych w bolidach.
Na pożegnanie przygotowano specjalny klip, w którym podkład dźwiękowy nawiązuje do znanego kawałka „Homeward Bound” autorstwa Simona & Garfunkela. Możemy na nim zobaczyć egzemplarze Audi z różnych części świata, które mają wpisane w nawigacji jako cel „dom”, a konkretnie tor Le Mans.
Wyjście Audi z Le Mans nie oznacza całkowitego wycofania się ze świata motorsportu. Niemiecka marka będzie nadal zaangażowana w serię DTM. Skupi się też na rozwoju Formuły E. Plotki mówią o startach w elektrycznym rallycrossie. Decyzja Audi zbiega się z Volkswagenem, który kilka dni temu ogłosił zakończenie przygody z WRC. Niewykluczone, że wpływ na tą decyzję miały konsekwencje związane z aferą Dieselgate.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: