Yamaha YZF-R6 – ostrzejsza i nowocześniejsza
Na tegorocznych targach AIMExpo pojawił się nowy motocykl klasy Supersport zaprezentowany przez Yamahę - YZF-R6. Wiemy już o nim wszystko!
Fani Yamahy R6 musieli długo czekać na nową odsłonę tej szybkiej maszyny. Motocykl przez długo czas pozostawał na rynku w niezmienionej formie, ale w końcu japoński producent zaskoczył swoich fanów.
Na dobry początek warto odnotować zmiany w stylistyce tej maszyny. Odświeżona seria R prezentuje się bardzo agresywnie i świeżo, ale najciekawsze zmiany dotyczą tego, co znajduje się pod owiewkami.
Nie brakuje tam nowoczesnej elektroniki. Motocykl wyposażono w przepustnicę ride-by-wire. Yamaha nazywa tą technologię Chip Controlled Throttle. System współpracuje z kontrolą trakcji, która umożliwia pracę w kilku trybach. Mamy tam zmienne mapy zapłonu, a za dopłatą można zamówić quick-shifter.
Największą zmianą jest silnik, który napędza ten lekki motocykl. Pracuje tam jednostka o pojemności 599 cm3, w której zamontowano kute tłoki i szesnaście tytanowych zaworów. Jednostka współpracuje z sześciobiegową, krótką skrzynią biegów. Zaprojektowano ją z myślą o tym, żeby zabierać jak najmniej miejsca. Wyścigowe sprzęgło pozwala zbijać biegi z wysokich prędkości. Dźwięk z jednostki wydobywa się poprzez tytanowy wydech.
Niestety, nie znamy jeszcze ceny Yamahy YZF-R6 w Polsce, ale gdy tylko polski importer je opublikuje, niezwłocznie damy znać.
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: