Ferrari F40 szaleje na stoku
To mógłby być najpiękniejszy poranek w naszym życiu. Wstajemy rano, pakujemy się i wsiadamy w Ferrari F40 żeby pojechać w góry.
Kilka dni temu w sieci pojawił się film o nazwie „Snow Camp”. Możemy zobaczyć na nim Ferrari F40, które wybrało się w nietypową wycieczkę w góry. Samochód w nietypowych jak dla siebie warunkach został wyposażony w łańcuchy śniegowe oraz dodatkowy zestaw oświetlenia.
Dzięki temu auto mogło skutecznie przejechać przez ośnieżone drogi, a następnie wdrapać się na stok, aby na górze spocząć przy rozpalonym ognisku.
Ferrari F40 to legendarna maszyna, która weszła do produkcji w 1987 roku na 40. urodziny włoskiej stajni. Auto zaprojektowane przez Pininfarinę skrywało pod maską silnik V8 o pojemności 2,9 litra z podwójnym doładowaniem. Jednostka rozwijała moc 478 KM, którą przekazywała na tylną oś za pomoc pięciobiegowej skrzyni manualnej. Auto rozpędzało się od 0 do 100 km/h w 4,1 sekundy. Prędkość maksymalna to 323 km/h.
Zobaczcie, jak Ferrari F40 wspina się po stoku
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: