GM projektuje nie tylko samochody – film
Jeśli General Motors kojarzy wam się tylko z samochodami, spekulacjami na temat kondycji marki zza oceanu dotyczącymi przyszłości firmy i nową Astrą, pora byście poznały Robonaut'a 2. To nie nowy, koncepcyjny model samochodu, a stworzony wspólnie z NASA robot.
Czy dzięki niemu będziemy podróżować bezpieczniej? |
![]() |
fot. NASA, GM
|
Choć Barack Obama zlikwidował budżet na załogowe wyprawy na księżyc, NASA i GM nie poddają się i dzielnie pracują nad Robonautem 2 – maszyną, która dzięki swej sprawności manualnej i sile, jest w stanie zastąpić człowieka w wielu czynnościach, a nawet ruszyć w kosmos by odkryć to, czego nam, ludziom, nie udało się jeszcze zobaczyć. Konstrukcja robota jest kontynuacją zapoczątkowanego 10 lat temu projektu, którego pierwszym dzieckiem był niewykorzystany nigdy na szeroką skalę robot – Robonaut.
Z Robonaut’em 2 ma być jednak zupełnie inaczej. Zmyślny robot być może nie tylko zostanie astronautą, ale i przysłuży się rozwojowi technologii służących naszemu bezpieczeństwu w samochodach. Roboty mają być wykorzystywane tam, gdzie zagrożenie dla ludzkiego życia jest zbyt wielkie. Mogą więc testować nowe systemy, sprawdzać bezpieczeństwo konstrukcji aut i kontrolować ich wpływ na nas, ludzi. Wszystko w trosce o lepszy świat, ekologię i bezpieczeństwo.
Przygoda z robotami to nie pierwsze kroki we współpracy NASA i GM. W latach 60. producent samochodów brał udział w konstruowaniu pojazdu Lunar Rover, który w misjach kosmicznych wykorzystywany był jako środek transportowy.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: