Wypadek przy 200 km/h. Co się dzieje?
Centralne uderzenie w przedmiot z prędkością 60 km/h może zakończyć się śmiertelnie. A co dopiero powiecie na przypadek, gdy wypadek wydarzy się przy prędkości kilkukrotnie wyższej?
Szwajcarskie centrum zajmujące się dynamicznymi testami przeprowadza badania oraz dostarcza rozwiązania inżynieryjne związane z wypadkami samochodowymi. W wielkim skrócie praca tej organizacji polega na rozbijaniu aut z coraz wyższą prędkością.
Jednym z testowanych ostatnio scenariuszy było uderzenie auta rozpędzonego do 200 km/h w stojący pojazd, oparty o barierki. Przy takiej prędkości samochód wbija się w przeszkodę niczym pocisk. Żaden z systemów bezpieczeństwa, czy kontrolowane strefy zgniotu nie mają szansy zadziałać.
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: