Pick-up od Mercedesa – przed 2020 rokiem
Nowy model pick-upa ma być uzupełnieniem gamy aut dostawczych, a głównymi rynkami zbytu mają być Ameryka Łacińska, RPA, Australia, oraz Europa.
Za opracowanie nowego modelu odpowiada dział Mercedes-Benz Vans. Auto ma powstać we współpracy z koncernem Renault-Nissan, z którym niemiecki producent współpracuje od dawna, np. przy produkcji Mercedesa Citana. Samochód – pierwszy tego rodzaju w klasie premium – ma się pojawić przed końcem tej dekady, choć dokładny termin nie jest jeszcze znany.
Na razie możemy zawiesić oko na zdjęciach prototypu, który prezentuje się nadzwyczaj ciekawie. Luksusowy pick-up może stać się alternatywą do dotychczasowych aut tego typu na rynku, które jednak traktowane były raczej jako tzw. wół roboczy, niż auto rekreacyjne: Mitsubishi L200, Volkswagen Amarok, czy Toyota Hilax.
Pick-up Mercedesa ma być oparty na platformie Nissana NP300 (Navara); ma zjeżdżać z tej samej taśmy co Nissan w zakładach Renault w Cordobie (Argentyna). Można wnioskować, że również Renault niebawem wypuści na rynek auto tego segmentu.
Ciekawe, czy za tym przykładem, podobnie jak 20 lat temu na powstawaniem aut podobnych do M-klasy, pójdą inni producenci klasy premium: BMW, Audi, Lexus, czy Infiniti.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: