Site icon Motocaina

Nie tylko Polacy kombinują – niemiecki salon chciał zrobić przekręt na podatku VAT

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"28603";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Poniższe wideo jest dość długie, ale początek to oględziny kupowanego samochodu. Dopiero od trzeciej minuty autor zaczyna opowiadać jak wyglądała cała historia, a od 4:20 dowiadujemy się, na czym polegał przekręt, jaki próbowali zrobić Niemcy.

Od 1,5 roku domaga się naprawy auta. Mercedes udaje, że nie wie o co chodzi

Otóż rząd niemiecki, w ramach pomocy gospodarce w dobie koronawirusowego kryzysu, zdecydował o obniżeniu stawki VAT z 19 do 16 procent. Ponieważ finalizacja zakupu prezentowanego Seata Arony miała miejsce już po wejściu nowej stawki, kupujący poprosił o wystawienie faktury, która ją uwzględnia.

Wsparcie klienta poziom Tesla: dostał odszkodowanie, ale nie może nigdy kupić Tesli

Niemiecki diler zgodził się, ale zamiast obniżyć cenę samochodu, pozostawił ją niezmienioną, za to zwiększył cenę netto! W ten sposób sprzedając auto za tą samą cenę, zarabiał więcej. Tymczasem intencją niemieckiego rządu, który obniżył VAT, było w konsekwencji obniżenie cen towarów i zwiększenie popytu! Jak wyjaśnia autor nagrania, zostało to w sposób jednoznaczny wyjaśnione sprzedającemu, który zmuszony był przyznać rację i zwrócić nadpłatę, wynikającą z nieuczciwego zwiększenia ceny netto.

Exit mobile version