Na nagraniu z monitoringu widać, jak z lewej strony nadjeżdża kilka pojazdów, w tym białe BMW. Wszystkie hamują poza tym jednym. Tymczasem na skrzyżowanie wyjeżdżały już osobówka oraz ciężarówka. Doszło do kolizji.
Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Zginął na miejscu
Nie znamy przyczyn tego zdarzenia, ale obstawiamy, że kierowca BMW nie zwrócił uwagi na czerwone światło. Hamował potem, ale było za późno. Spostrzegawczością i refleksem nie wykazali się też pozostali kierujący – miejsce zatrzymania na światłach od miejsca zdarzenia dzielił spory kawałek. Ani kierowca osobówki ani ciężarówki nie zareagowali na to, że BMW nie zwalnia, ani na to, że przejechało na czerwonym świetle.