Nagranie ma tytuł „Trafiony rowerzysta”, co sugeruje, że to rowerzysta został potrącony przez samochód. Z winy kierowcy zapewne. No to oglądamy.
Rowerzysta doprowadził do kolizji i absurdalnie się tłumaczył
Na filmiku zarejestrowanym przez innego rowerzystę, widać jadący przed nim samochód. Nagle z drogi podporządkowanej wyjeżdża rozpędzony rowerzysta. Kierowca widząc jego zachowanie, zaczyna trąbić, hamuje i skręca w przeciwnym kierunku. Kolizji nie udało się jednak uniknąć i rowerzysta uderza w samochód.
Rowerzysta przepisów znać nie musi?
Ostatnio coraz częściej zadajemy to pytanie, ale zadamy je ponownie – dlaczego rowerzyści, po ukończeniu 18 roku życia, nie muszą mieć żadnych uprawnień? Oni nie są pieszymi, często poruszają się po ulicach, dlaczego więc w żaden sposób nie weryfikuje się ich znajomości przepisów? Ten na nagraniu nie rozumie nawet znaczenia tak podstawowego znaku, jakim jest „ustąp pierwszeństwa”!