Na temat tej sytuacji wiadomo zaskakująco niewiele. Policja z Wyszkowa poinformowała jedynie, że podczas zatrzymania pewnego kierowcy, ten nagle ukląkł przed swoją pasażerką i poprosił ją o rękę. Ta „bez wahania” odpowiedziała „tak”. „Magia świąt” – podsumowała policja.
Policja sama będzie ostrzegać kierowców, gdzie stoi drogówka! Jak to możliwe?
Nasuwa się jednak pytanie, czy moment zatrzymania przez drogówkę, jest odpowiedni na tego typu propozycję. A może zatrzymany bał się, że ma tyle za uszami, że prędko drugiej okazji na oświadczyny nie będzie?
Bezmyślny policjant prawie doprowadził do karambolu! Nie wszyscy zdążyli zahamować
Policja nie podała niestety jaki był powód zatrzymania oraz ciąg dalszy historii. Można odnieść dziwne wrażenie, że kierowca „o duszy romantyka” nie otrzymał mandatu. Wymigał się?