Site icon Motocaina

Motocyklista próbował uciekać przed policją. Chwilę później już leżał na ziemi

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"27598";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Policjanci legnickiej drogówki, patrolując ulice miasta, postanowili zatrzymać do kontroli drogowej motocykl marki Suzuki. Jednak kierujący jednośladem, widząc sygnały dawane przez policjantów, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim w pościg.

Motocyklista chciał uciec przed policją, wylądował na masce radiowozu

W pewnym momencie, na skrzyżowaniu ulicy Kartuskiej z ulicą Nadbrzeżną, uciekinier zbyt późno zauważył Mercedesa, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby udzielić pierwszeństwa pieszej. Motocyklista próbował awaryjnie hamować, stracił panowanie nad maszyną i uderzył w samochód.

„Ale mu pokazałem” pomyślał motocyklista, prawie doprowadzając do wypadku

Policjanci natychmiast pobiegli do mężczyzny i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Uciekinier został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł niezbędne badania. Na szczęście nie odniósł on poważnych obrażeń.

Motocyklista tak bardzo chciał być szybszy, niż Nissan GT-R, że zapomniał patrzeć przed siebie

Po sprawdzeniu motocyklisty w policyjnych systemach okazało się, że uciekał przed funkcjonariuszami, ponieważ posiadał dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Po opuszczeniu szpitala został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz niestosowanie się do sądowego zakazu, kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Exit mobile version