Drogowa Trasa Średnicowa zachęca do szybszej jazdy, co bywa zgubne dla osób, które nie mają pojęcia o technice jazdy oraz o podstawowych prawach fizyki, jakie działają na samochód. Może dlatego „zakręt mistrzów” bywa też nazywany, przez osoby mniej wyrozumiałe, „zakrętem idiotów”
Takiego wypadku na „zakręcie mistrzów” jeszcze nie było. Aż silnik wyleciał!
Tym razem umiejętnościami nie popisał się kierowca czerwonego Renault Megane. Początek był co prawda obiecujący, ponieważ po tym, jak wpadł w poślizg, założył kontrę. Później jednak jego ruchy były zbyt gwałtowne i zapomniał o hamowaniu, więc nie skończyło się to dobrze. Nagranie to jest o tyle nietypowe, że nie zarejestrowała go kamera monitoringu, jak to zwykle ma miejsce, ale kierowca auta stojącego na pasie awaryjnym.
