Tak zwany „zakręt mistrzów” na Drogowej Trasie Średnicowej był już miejscem wielu zdarzeń drogowych. Kierowcy jakoś nie potrafią zrozumieć, że jeśli droga przechodzi z ostrego łuku w kolejny, a do tego prowadzi w dół wzniesienia, to trzeba zdjąć nogę z gazu.
Wypadek na „zakręcie mistrzów” i akcja ratunkowa
Ten kierowca Fiata Stilo zrobił coś innego. Po pierwsze jechał w górę, co niby powinno ułatwić sprawę. Lecz on na widok łuku w prawo… skręcił w lewo. Jego auto uderzyło z dużą siłą w bariery energochłonne, odbiło się od nich i wylądowało na dachu. Ktoś ma pomysł, dlaczego skręcił w złą stronę?