Kontrola ciągnika siodłowego z naczepą na S3 koło Gorzowa Wielkopolskiego. zaczęła się standardowo. Inspektor przywitał się z kierowcą i…tu nastąpiła diametralna zmiana sytuacji. Kontrolujący poczuł od kierującego wyraźną woń alkoholu.
Pijany w sztok kierowca przewrócił tira z balami na autostradzie!
Mężczyzna został niezwłocznie przebadany alkomatem. Badanie potwierdziło to, co wyczuł inspektor. ITD nie podało jednak, ile wydmuchał kierowca tira.
Kierowca tira jechał wężykiem po autostradzie. Nic dziwnego, skoro pił mocny alkohol w czasie jazdy!
Co więcej, to nie było jedyne przewinienie mężczyzny. Okazało się, że prowadził samochód pomimo zatrzymanego już wcześniej prawa jazdy. Kierowcę przekazano przybyłym na miejsce kontroli policjantom.