Kierowca auta z kamerą doganiał grupę samochodów, ale nie hamował jeszcze, ponieważ widział, że prawy pas pozostaje względnie pusty. Nie przewidział, że ktoś inny będzie chciał z tego faktu skorzystać.
Typowa kolizja podczas wyprzedzania, pozwoliła złapać pijanego kierowcę
A skorzystał kierujący srebrnym Golfem, który bez patrzenia w lusterko, wrzucił kierunkowskaz i zaczął zmieniać pas. Autor nagrania trąbił i hamował, ale kierowca Volkswagena nie zrobił niczego, co by pozwoliło na uniknięcie zdarzenia.
Zderzyli się lusterkami. Cztery samochody zostały uszkodzone!
Warto pamiętać o tej sytuacji. Jeśli na jednym pasie jest tłoczno, a na drugim nie, niemal pewne jest, że ktoś będzie chciał zmienić pas. Zawsze wtedy istnieje ryzyko, że nie spojrzy w lusterko, albo źle oceni naszą odległość oraz prędkość.