Elon Musk przekazał ostatnio duże wsparcie Ukrainie, ale na tym nie koniec. Jego firmy starają się wspierać Ukraińców na czas wojny.
Tesla nie ma ani fabryki ani oficjalnego salonu w Ukrainie. Jednak sporo obywateli tego kraju pracuje w różnych oddziałach amerykańskiej firmy – w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Właściciel firmy zadecydował, że pracownicy, którzy będą chcieli wracać i bronić ojczyznę, będą nadal otrzymywać pensję.
Zobacz: Elon Musk nie widzi sensu w elektrykach o dużym zasięgu. Inne zdanie mają kierowcy
Informację na ten temat przekazała amerykańska stacja informacyjna CNBC. Tesla będzie płacić swoim pracownikom przez najbliższe trzy miesiące. Decyzję o dalszym wsparciu podejmie później sam Elon Musk – w zależności od tego, jak rozwinie się sytuacja.
Wybrani pracownicy zostali powiadomieni o decyzji władz firmy specjalnym mailem wysłanym w 12. Dniu wojny w Ukrainie. Jednocześnie Elon Musk podziękował pracownikom za pomoc w uruchomieniu bezprzewodowego internetu Starlink nad Ukrainą.
Przeczytaj koniecznie: Wojna w Ukrainie. Elon Musk ułatwia pomoc humanitarną i oferuje bezpłatne ładowarki Tesla Supercharger
Potrzebne było skoordynowanie dwóch czynności – przekierowania satelitów nad terytorium Ukrainy oraz dostarczenia odbiorników Starlink wraz zasilaniem.
Firma nie poinformowała dokładnie o szczegółach akcji, ale zachodnie źródła mówią o specjalnie przerobionych bankach prądu Powerwall, które dostosowano do zasilania naziemnych odbiorników Starlink. Z powodu wojny braki w dostawach prądu są odczuwalne praktycznie codziennie.
Prawdopodobnie operację przygotowali pracownicy fabryki Gigafactory 4 pod Berlinem. Dokonali modyfikacji w Powerwallach przy użyciu kabli i falowników, aby dostarczały prąd zmienny o napięciu 230V – niezbędny do zasilania Starlinków.
Akumulatory zostały dostarczone na teren Kijowa ciężarówkami. Dowodem na to jest zdjęcie wicepremiera i ministra ds. transformacji cyfrowej Ukrainy.
Dzięki pomocy Elona Muska Ukraina może korzystać z satelitarnego internetu, który jest poza kontrolą Rosji.