Chińscy producenci bardzo często „inspirują się” europejskimi modelami. Tym razem firma Zotye zaprezentowała model SR9 w mocnym, różowym odcieniu. Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że samochód tylko przypomina oryginał. Zotye SR9 Nunsheng jest różowe również w środku. Chińska firma oferuje klientom możliwość indywidualizacji zagłówków poprzez naszycie inicjałów właściciela samochodu. Pod maską pracuje 2-litrowy silnik benzynowy z turbodoładowaniem. Oferuje maksymalną moc 190 KM.
Nie powinniśmy oczekiwać, że chiński odpowiednik Porsche choć trochę zbliży się pod względem jakości czy właściwości jezdnych. To wszystko ma odbicie w cenie. Producent wycenił podstawową wersję na 64 tys. zł, ale specjalna edycja Nunsheng (po chińsku „bogini”) zaprezentowana na zdjęciach kosztuje nieco ponad 100 tys. zł.