Site icon Motocaina

Żona premiera Camerona jeździ starym Nissanem

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"12090";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Kilka dni temu brytyjskie media obiegła informacja o nowym, motoryzacyjnym zakupie Davida Camerona, który piastuje stanowisko premiera Wielkiej Brytanii. Był to samochód zakupiony z myślą o żonie.

Nie myślcie jednak, że było to nowe auto z salonu. Znany polityk odwiedził komis samochodowy i kupił tam Nissana Micrę z przebiegiem prawie 150 tys. km. Samochód nie kosztował zbyt wiele. Brytyjski premier zapłacił za niego prawie 1,5 tys. funtów, co w przeliczeniu daje trochę ponad 8 tys. zł. Stanowi to trzy czwarte przeciętnej pensji na Wyspach. 

Sprzedawca samochodu pochwalił się na łamach lokalnej prasy, że samochód sprzedał po cenie z ogłoszenia. Brytyjski premier nie otrzymał żadnej zniżki. Po prostu zapłacił za niego i pojechał go zarejestrować. 

Jesteśmy ciekawe, czy Samanta Cameron ucieszyła się z takiego „prezentu”?

Exit mobile version