Site icon Motocaina

Zginęli podczas seksu w samochodzie

a:2:{s:6:"old_id";s:4:"9157";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Jak donoszą amerykańskie media, pewna para z Kentucky postanowiła zabawić się w samochodzie. Z racji tego, że było dość chłodno w nocy, uprawiali seks przy włączonym silniku. Jednak skończyło się to dla nich tragicznie. 

Okazało się, że wydech w samochodzie miał dziurę, przez którą wydobywał się śmiertelny gaz dostający się do kabiny auta. W wyniku tego para udusiła się spalinami. 

Ciała po kilku godzinach od zajścia odnalazł brat denata, który o poranku odprowadzał dzieci na autobus szkolny. Na początku próbował pierwszej pomocy, ale po przyjechaniu na miejsce pogotowia stwierdzono dwa zgony. 

Miejscowy szeryf za pomocą mediów społecznościowych wydał komunikat o tym, że para zasnęła w samochodzie. Przyczyna śmierci zostanie jeszcze potwierdzona poprzez sekcję zwłok. 

25-letnia kobieta, która zginęła, osierociła dwójkę kilkuletnich dzieci. Mężczyzna miał jedną córkę z innego związku.

Przy okazji warto przemyśleć fakt, że podczas postoju z włączonym silnikiem warto rozważyć otwarcie okien, by nie ulec ewentualnemu zatruciu.

Exit mobile version