Podczas niedzielnego wyścigu 18-letni Henry Surtees został uderzony przez koło oderwane z bolidu innego zawodnika, Jacka Clarke’a, który nie opanował swojego samochodu na jednym z zakrętów i wjechał w barierę. Bolid nieprzytomnego już Surteesa uderzył w ścianę na wyjściu z następnego łuku. Kierowca został przetransportowany do londyńskiego szpitala, gdzie zmarł.
Henry Surtees awansował do F2 po występach w Formule Renault i Formule BMW UK oraz British Formula 3. W sobotnim wyścigu na torze Brands Hatch zajął trzecie miejsce.