Zdarzenie miało miejsce na terenie Lubachowa – wsi położonej w województwie dolnośląskim. Przed Volkswagenem Touranem, w którym zamontowana była kamera, jechało Renault Kangoo, w którego sposobie poruszania nie było nic podejrzanego.
W pewnym momencie droga skręca, a Kangoo ścina zakręt, wjeżdżając na przeciwległy pas i już z niego nie wraca. Nagle z naprzeciwka nadjeżdża Fiat Ducato – z impetem uderza w Renault, które odbija się od niego i wpada na Volkswagena.
W wyniku zderzenia ranny został tylko jeden z kierowców. Tylko co spowodowało całe zdarzenie? Zagapienie się kierującego Kangoo? Zaśnięcie?