24-godzinny wyścig w Spa ma długą tradycję. Pierwszy maraton odbył się tu w 1924 roku, wówczas na trasie o długości 14,863 km, pomiędzy miastami Malmedy, Francorchamps i Stavelot. W 1979 roku wydarzenie po raz pierwszy zorganizowano na dzisiejszym stałym torze o długości około 7 km. Porsche jak dotąd świętowało sześć zwycięstw w generalnej klasyfikacji w długiej i znamienitej historii belgijskiego wyścigu wytrzymałościowego dla pojazdów GT.
Do tegorocznej edycji przystępuje ponad 70 samochodów w czterech różnych klasach. Profesjonalne zespoły rywalizują w kategorii Pro, a kokpity ich maszyn dzielą między sobą głównie kierowcy fabryczni. W klasie Am wspólnie z profesjonalistami obowiązki kierowców dzielą ambitni amatorzy, a kategoria Silver Cup jest zarezerwowana wyłącznie dla kierowców dżentelmenów.
Za kierownicą samochodu nr 98 wystawionego przez ROWE Racing usiądą Niemiec Sven Müller i dwaj Francuzi – Romain Dumas i Mathieu Jaminet. Ich trio zdobyło ostatnio trzecie miejsce w drugiej rundzie Intercontinental GT Challenge na torze Laguna Seca (USA) i zajmuje obecnie czwartą pozycję w generalnej klasyfikacji mistrzostw.
Kokpit siostrzanego wozu nr 99 podzielą dwaj Młodzi Profesjonaliści Porsche – Dennis Olsen (Norwegia) i Matt Campbell (Australia) – oraz fabryczny kierowca Porsche Dirk Werner (Niemcy). Ten sam skład wygrał otwierającą sezon rundę Intercontinental GT Challenge na torze Bathurst w Australii, a teraz, po trzeciej rundzie, zajmuje drugie miejsce w tabeli kierowców.