Plaża nie jest najlepszym miejscem do jeżdżenia samochodem. Nawet, jeśli jest wyposażony w napęd na cztery koła. Przekonał się o tym kierowca Bentleya Flying Spur, który wybrał się w takie miejsce ciężką limuzyną.
Co ciekawe, nie doszło do tego w Rosji, tylko u wybrzeży Kornwalii. Jednak narodowość kierowcy szybko rozwiała wątpliwości: był nim 23-letni Rosjanin.
Po krótkiej przejażdżce musiał wzywać pomoc u okolicznych mieszkańców. Mamy nadzieję, że dostał solidny mandat za ten wyczyn.