Wydaje się niedorzeczne, aby zabraniać prowadzenia samochodu dorosłym ludziom, ale każdego dnia saudyjska kobieta przekonuje się boleśnie na własnej skórze, że to niemożliwe.
O tym co grozi kobietom prowadzącym samochody w Arabii Saudyjskiej pisałyśmy wcześniej tutaj. |
Chociaż rząd saudyjski stanowczo broni zakazu wydawania praw jazdy kobietom i nie uznaje licencji wydanych poza granicami państwa będzie musiał zmierzyć się narastającą falą niezadowolenia i protestów. Przeszło 15 tysięcy kobiet i mężczyzn podpisało petycję opowiadającą się za równym prawem do prowadzenia pojazdów dla obu płci.
Powstała internetowa kampania nawołująca wszystkie kobiety do demonstracji 26 października. W ramach protestu mają zasiąść za kierownicą samochodów. Kobiety mają poparcie wielu mężczyzn w swojej sprawie, niestety ze strony państwa spotyka je nieustająca fala dyskryminacji.
W zeszły czwartek aresztowano naczelną blogerkę, która wielokrotnie nawoływała saudyjskie kobiety do przeciwstawienia się zakazom. Została zatrzymana podczas kręcenia filmu, w którym jej znajoma prowadziła samochód. Kobiety umieściły na tweeterze zdjęcie policyjnego radiowozu z informacją o zatrzymaniu. Przez kraj lawinowo posypały się komentarze i fala krytyki, dzięki czemu zostały zwolnione z aresztu.
Bulwersujący wydaje się również fakt, że opozycję stanowią duchowni. W jednym z wywiadów pojawiła się informacja, że prowadzenie samochodu przez kobiety zagraża ich jajnikom.