Site icon Motocaina

Wyścig Mydelniczek Red Bulla znowu w Polsce!

Historia sięga korzeniami bardzo głęboko, mianowicie czasów, kiedy w Belgii sprzedawano mydło w dużych, drewnianych skrzyniach. Wystarczyło kilka modyfikacji, by podobną skrzynię przeobrazić w pojazd… i szaleć. Nie tylko Leonardo Da Vinci miał znakomite pomysły, jeżeli chodzi o kreowanie niepowtarzalnych samochodów!

fot. Red Bull

Wyścig mydelniczek Red Bull, który po raz pierwszy odbył się w 2000 roku (w Polsce w 2003) jest bowiem przede wszystkim właśnie tym – hołdem dla ludzkiej kreatywności i wyobraźni. Na starcie stają niepowtarzalne machiny własnej konstrukcji, napędzane siłą nóg (a więc całkowicie ekologiczne) i ścigają się ku radości własnej i zgromadzonych widzów.

fot. Red Bull

Po długiej przerwie nadszedł czas na kolejne podejście. Do II Wyścigu Mydelniczek Red Bull można było zgłaszać akredytację już od 2 kwietnia. Nagrody są naprawdę atrakcyjne: zdobywcy pierwszego miejsca będą mieli szansę na trening jazdy bolidem F1 w symulatorze Red Bull Racing w Anglii, okupujący drugie miejsce na podium podejdą do nauki sportowej jazdy samochodem rajdowym pod okiem Michała Kościuszki, a brązowi medaliści otrzymają możliwość udziału w specjalnych zawodach go-kartowych dla zespołu i 10 znajomych.

fot. Red Bull

Do wyścigu stanie 80 niepowtarzalnych mydelniczek, w tym również zaprojektowane przez Adama Małysza, Michała Kościuszkę i motocyklistów Orlen Team. W jury zasiądą m.in. Monika Brodka, Staszek Karpiel oraz Wojtek Łozowski.

Szykują się emocje i prawdziwie dobra zabawa.

Exit mobile version