Kierowca osobówki wyprzedził autobus lewym pasem, ale nawet nie na całą długość swojego samochodu. Pomimo tego zaczął zmieniać pas na prawy, przez co zderzył się z autobusem, a jego auto obróciło się o 90 stopni.
Całe zdarzenie wyglądało poważnie, ale ofiarami wypadku natychmiast zajął się policjant, który jechał radiowozem tuż za autobusem i osobówką.