Sytuacja miała miejsce na autostradzie A2. Na nagraniu widzimy Mercedesa, który z dużą prędkością wyprzedza inne pojazdy pasem awaryjnym. Chyba uważa, że jest to jego prywatny korytarz, dzięki któremu nigdy nie musi zwalniać.
My natomiast przypominamy, że jazda pasem awaryjnym jest niebezpieczna z dwóch powodów. Po pierwsze może na nim znajdować się innym pojazd, a po drugie kierowca jadący prawidłowo może nie spodziewać się innego pojazdu ze swojej prawej strony i wykonać jakiś gwałtowny ruch, który doprowadzi do wypadku.