Tuż przed tegorocznym wyścigiem o GP Niemiec następny sklep włoskiej marki rozpoczął działalność w zmodernizowanym kompleksie Nuerburgring. Jest to zresztą pierwszy całoroczny sklep usytuowany na stałe przy torze. Wnętrze zaprojektowane zostało jak zwykle w przypadku Ferrari przez Iosa Ghini i zajmuje 240 metrów kwadratowych.
Najnowsza czerwień w szarości Nuerburgring… |
fot. autorka
|
… ale Ferrari to nie tylko czerwień |
fot. autorka
|
Odwiedzający znajdą tutaj różnorodny asortyment, od dziecięcego fotelika przez zabawki i rowery,
aż do ubrań. Wbrew pozorom nie wszystko jest czerwone! Wielbiciel tej luksusowej marki lub po prostu zespołu Scuderia Ferrari może zakupić żółty, czarny lub biały T-shirt. W czasie kiedy będziemy oglądać elegancki fotelik dziecięcy lub wybierać torbę lub kolejny gadżet, dzieci z pewnością udadzą się
w kierunku stoiska z modelami samochodów i misiami albo wsiądą po raz pierwszy w życiu na pojazd marki Ferrari.
Misie, misie, misie… |
fot. autorka
|
Różnej wielkości rowery, dla dorosłych i dzieci |
fot. autorka
|
Dodatkowo, w sklepie znalazło się także miejsce na eleganckie pomieszczenie, przeznaczone na spotkania biznesowe z widokiem na tor.
Ferrari posiada już swoje sklepy w Mediolanie, Rzymie, Wenecji, Londynie (o tym sklepie dowiesz się więcej, jeśli klikniesz tutaj), Barcelonie, San Francisco, Miami, Macau i Abu Dhabi.