fot. Citroen
|
fot. Citroen
|
Pomysł jest doskonały i wcale nie taki skomplikowany jak by się mogło wydawać. To co musimy zrobić to wejść stronę internetową marki i wydrukować dwie „interaktywne” strony PDF, podłączyć naszą kamerę internetową i … rozpocząć przygodę. Umieszczając strony przed naszą kamerą internetową mamy możliwość zbudowania nadwozia auta i wybór jego koloru, a także możemy się nim przejechać. Brzmi abstrakcyjnie? No cóż, w końcu rozszerzanie rzeczywistości musi mieć coś wspólnego z magią.
fot. Citroen
|
fot. Citroen
|
Za oknem deszcz, więc w oczekiwaniu na prawdziwy samochód „z krwi i kości” mamy dobrą okazję na wirtualne testy Citroena DS3. Producent zaoferował od 15 września unikalną możliwośc zamówienia limitowej liczby 1100 egzemlarzy tego modelu przy okazji salonu we Frankfurcie – w tym 350 przeznaczono na rynek francuski. Dostepne były za pośrednictwem strony www.ds3.citroen.com – w 30 ekskluzywnych wersjach, które miały pokazać bogactwo konfiguracji auta. Ta wstępna faza lansowania produktu znajdzie swój ciąg dalszy pod koniec roku, kiedy to w ręce klientów trafi pełna oferta na DS3.
Źródło: www.ds3.citroen.com