Na koniec 2014 r. w Polsce uprawnienia do prowadzenia pojazdów posiadało niemal 20 mln Polaków – blisko 7,7 mln kobiet oraz 11,9 mln mężczyzn (dane CEPiK). 10 lat wcześniej, w 2004 r., kierowców mieliśmy dwukrotnie mniej, a udział pań wynosił zaledwie 32%.
Z ostatniej przeprowadzonej policyjnej analizy wypadków drogowych wynika, że w 2013 r. sprawcami 3 na 4 zdarzeń byli mężczyźni[1]. Kobiety spowodowały 21% wypadków. Również z wewnętrznych statystyk Gothaer wynika, że udział kobiet wśród zgłoszonych szkód komunikacyjnych w 2014 r. był sporo mniejszy niż mężczyzn i wynosił 30%.
– Kierowcy-mężczyźni są z reguły pewniejsi za kierownicą, odważniejsi i przejawiają większą skłonność do brawury, czego skutki są niestety bardzo poważne. Kobiety za kółkiem są ostrożniejsze i zdecydowanie rzadziej łamią przepisy drogowe, a stereotypowe powiedzenie „jeździsz jak baba” obecnie niewiele ma wspólnego z motoryzacyjną rzeczywistością. Ciężko też powiedzieć, że kobiety powodują mniej wypadków, bo mniej ich jeździ po ulicach. Dane statystyczne informują, że na 10 kierowców przypadają 4 kobiety, zaś na 10 wypadków tylko 2 zostały spowodowane przez panie. Co więcej w grupie tzw. „młodych kierowców” w wieku 18-24 lata, to właśnie mężczyźni powodują największą liczbę wypadków – dodaje Dmytryk z Gothaer.
Źródłó: Gothaer
[1] http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html