Policjanci z Lublina chcieli zatrzymać do kontroli jadące od strony Kraśnika Audi A6. Kierowca zignorował jednak dawane mu znaki do zatrzymania się i zaczął uciekać. Podczas próby zgubienia radiowozu, chciał wyprzedzić poboczem jadącego przed nim busa. Pech chciał, że na pobocze zjechał także bus, omijając auto oczekujące na możliwość skrętu w lewo. Kierujący Audi zjechał z drogi do rowu, ale zdołał się z niego wydostać, uderzając przy okazji w busa.
Kierowca z 3 promilami uciekał lepiej, niż niejeden na trzeźwo!
Kontynuując ucieczkę, chciał zgubić policję w ostatniej chwili decydując się na skręt w lewo na skrzyżowaniu. Prędkość była jednak zbyt duża kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery energochłonne, po czym dachował.
Dwóch podróżujących autem mężczyzn próbowało jeszcze uciekać pieszo, ale szybko zostali zatrzymani. Obaj to 22-letni mieszkańcy Lublina. W samochodzie odnaleziono 3 kg marihuany o wartości 120 tys. zł. Mężczyźni trafili do aresztu.