Pandemia koronawirusa to duże wyzwanie dla branży. Każdego dnia setki kierowców wyjeżdżają w trasę, także po Europie. Tłumią obawy o swoje zdrowie i lęk o rodzinę. Unikają kontaktów, izolują się, nie wychodzą z samochodów. Pracują mimo niepewności i strachu przed nadchodzącym kryzysem. Te drobne gesty to nasze podziękowanie za ich odwagę i obowiązkowość, która – mimo wszystkich tych przeciwności – każdego dnia każe im stawić się w bazie – mówi Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska.
Te drobne gesty to m.in. specjalne lunch boxy z bezpiecznie zapakowaną przekąską dla kierowców, którzy przyjeżdżają do serwisów Volvo Trucks Polska. Jednorazową akcją, która została dobrze przyjęta do tego stopnia, że firma już myśli o jej powtórce, było częstowanie kawą i herbatą kierowców czekających na granicach i odpoczywających na parkingach. Specjalna ekipa pojechała na przejścia graniczne w Kuźnicy i Bobrownikach. Odwiedzili też MOP-y (Miejsca Obsługi Podróżnych) wzdłuż trasy Warszawa-Białystok.
Zachęcona pozytywnym odbiorem, firma już planuje kolejne akcje. Wkrótce we wszystkich własnych dziewięciu serwisach Volvo Group Truck Center w kraju pojawią się puszki Polskiego Czerwonego Krzyża. Przez trzy tygodnie będzie można wrzucić do nich datek, a Volvo podwoi zebraną kwotę. Pieniądze zostaną wykorzystane na bieżącą działalność mazowieckiego oddziału PCK.
Wspólnie z Henkel Polska, firma przygotowuje też specjalne zestawy kosmetyków do higieny osobistej. W woreczku z ekologicznego materiału znajdą się m.in. żel pod prysznic, szampon czy żel do prania. Wszystko w niewielkich, podróżnych rozmiarach.