Jak podkreśla producent – „wiedzieć to móc”. |
fot. Volkswagen |
Po chwili okazuje się, że tym mężczyzną jest mąż jednej z Pań; pozostałe pasażerki to koleżanki, które intensywnie dyskutują, plotkują, obgadują, krytykują, a wszystko nad uchem biedaka za kierownicą. Tak rozpoczyna się najnowsza reklama Volkswagena Tiguana.
Producent aut z Wolfsburga oparł tę kampanię na stereotypie męża „pantoflarza”, starając się obrócić całą sytuację w żart. Jednocześnie przedstawia Tiguana jako auto stworzone do pokonywania najbardziej nieposkromionych tras. Samochód, który sprawdzi się zarówno podczas wyjazdów na babskie zakupy, a także na „męskich wyprawach”.
Redakcja Motocaina.pl właśnie testuje obecną generację Tiguana i narazie jest nim zachwycona! Auto podczas długiego weekendu przejechało 970 kilometrów na jednym baku! Ma świetny system Park Assist ułatwiający parkowanie i jest… idealny??? Dowiedz się jak zakończył się nasz test już w przyszłym tygodniu! |
Chyba już wiemy dlaczego Volkswagenowi tak trudno dotrzeć do pań, skoro reklamuje się w taki sposób. Na szczęście kobiety mają „głowy na karku” i same dobrze wiedzą, co jest dobre 😉
Zresztą, gdyby którakolwiek z pań zasiadła za kierownicą Tiguana podczas poniższego filmu reklamowego, zapewne każda zechciałaby poczuć możliwości napędu na wszystkie koła – 4motion, który dostępny jest w tym modelu.