fot. Automobilklub Tarnobrzeski
|
Każdy pojazd egzaminacyjny zaopatrzony jest w cztery kamery. Monitorujące egzamin urządzenia, zamontowane w egzaminacyjnych L-kach Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego w trosce o obiektywizm podczas przeprowadzanych na mieście jazd na prawo jazdy, pełnią w niektórych regionach Polski dodatkową funkcję…
Uważaj jak jeździsz zwłaszcza w mieście bo… |
fot. Motocaina
|
… „Lki” mają zainstalowane kamery, które mogą zarejestrować Twoje przewinienie |
fot. Motocaina
|
Teraz wszyscy nierespektujący podstawowych przepisów piraci drogowi muszą uważać. Liczba samochodów oznakowanych niebieską literą „L” jest duża, a tym samym duża jest szansa na znalezienie się w obiektywie jej kamery. Podpadając jej egzaminatorowi możemy liczyć, że zarejestrowany materiał wskazujący na złamanie przepisów (zawierający czytelny numer rejestracyjny naszego pojazdu) trafi na Policję, a ta wyciągnie konsekwencje z tytułu popełnienia wykroczenia.
Takie działania podjęto już na Dolnym Śląsku – w Jeleniej Górze i Wrocławiu i – jak twierdzą miejscowe władze – można je uznać za niezwykle skuteczne, traktując nie tylko jako działania służące karaniu, ale i jako działania prewencyjne.
Czy więc musimy bardziej uważać łamiąc przepisy? A może po prostu lepiej ich nie łamać? Odpowiedź chyba jest prosta…
Więcej o działaniach egzaminatorów z Dolnego Śląska poczytaj tutaj.