Site icon Motocaina

Tragiczny wypadek motocyklisty z ciężarówką. Są kontrowersje

a:2:{s:6:"old_id";s:5:"20486";s:14:"article_old_id";s:0:"";}

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Według ustaleń policji, samochód ciężarowy wyprzedzało dwóch motocyklistów, poruszających się pasem awaryjnym. W trakcie tego manewru dojechali do zwężenia drogi. Jednemu z nich nie udało się zakończyć wyprzedzania i uderzył w naczepę oraz w barierę. Przybyli na miejsce ratownicy nie podjęli nawet prób przywrócenia funkcji życiowych – obrażenia były zbyt rozległe.

Obaj motocykliści byli wolontariuszami Fundacji Ratownictwo Motocyklowe Polska. Jak poinformowała Emilia Ornat, prezes fundacji, jechali oni z Dolnego Śląska do Polskiej Nowej Wsi pod Opolem, na międzynarodowy zlot samochodów ciężarowych Master Truck. Motocykliści mieli dołączyć do jadącego tam konwoju ciężarówek.

Oprócz rażącego łamania przepisów i to przez osoby, od których oczekuje się raczej bycia wzorami bezpiecznej jazdy, w sprawie tej pojawiła się jeszcze jedna kontrowersja. Motocykle wolontariuszy są pojazdami uprzywilejowanymi, dzięki czemu mogą oni bardzo szybko dotrzeć do potrzebujących. Portal Strzelin998 ustalił, że w momencie wypadku oba motocykle miały włączone sygnały świetlne i dźwiękowe (czemu zaprzeczała prezes fundacji), chociaż wolontariusze nie zostali wezwani do żadnego wypadku.

Exit mobile version