Pewien turecki mechanik zszokował się widokiem samochodu o poranku. Ktoś urwał zderzak w należącej do niego Corolli i uszkodził karoserię. Na pierwszy rzut oka wyglądało to jak typowy akt chuligański dokonany przez okoliczną młodzież.
Postanowił sprawdzić nagranie z kamery przemysłowej zamontowanej nad warsztatem, które szybko rozwiało jego wątpliwości i zaserwowało jeszcze większy szok. W nocy wokół samochodu pojawiła się grupa bezpańskich psów. Na początku zaczęły obwąchiwać pojazd, po czym skupiły się wokół przedniego koła. W pewnym momencie jeden z czworonogów postanowił złapać za zderzak i oderwać go. Po chwili reszta psów przystąpiła do ataku na niewinny samochód. Właściciel auta nie ma pojęcia, co mogło spowodować takie zachowanie tych zwierząt.