Najlepszym źródłem informacji na temat awaryjności samochodów są taksówkarze. Na co dzień pokonują setki kilometrów, dlatego wszelkie niedoskonałości wychodzą bardzo szybko na jaw; szybciej niż u przeciętnego kierowcy.
Pewien kierowca taksówki z Wiednia, Manfred Dvorak, postanowił zakupić jakiś czas temu Toyotę Prius, jako swój wóz służbowy. Przez kilka lat pracy samochód przejechał ponad milion kilometrów. To niesamowity wynik szczególnie, że mamy do czynienia z napędem hybrydowym.
Taksówkarz przez cały okres eksploatacji nigdy nie miał problemów z uruchomieniem auta, a na dodatek nadal przemieszcza się ono na oryginalnym zestawie baterii.
Austriacki oddział Toyoty nagrał z tej okazji specjalny cykl filmów na YouTube.