Kierujący Fordem Explorerem miał najwyraźniej o coś pretensje do kierowcy ciężarówki. Kilkukrotnie zajeżdżał mu drogę, zmuszał do hamowania i zmieniania pasa ruchu. Nie trwało to jednak długo i SUV zjechał na stację benzynową.
Ciężarówka pozostała na lewym pasie i jej kierowca albo zdenerwowany nie zauważył w porę łuku, albo nie zdawał sobie sprawy z jaką prędkością jedzie. Kiedy zaczął skręcać naczepa wychyliła się i pociągnęła również ciągnik siodłowy, przewracając całość na bok.
Nagranie zdarzenia trafiło do policji w New Jersey, która zdecydowała się ukarać obu kierujących. W przypadku Forda było to stworzenie zagrożenia w ruchu, nieutrzymywanie jednego pasa ruchu, brak sygnalizowania zmiany pasa ruchu oraz utrudnianie jazdy innemu kierowcy. Z kolei kierujący ciężarówką został oskarżony o nieostrożną jazdę, nieutrzymywanie jednego pasa ruchu i brak sygnalizowania zmiany pasa ruchu.