Do zdarzenia doszło kilka dni temu w jednej z rosyjskich miejscowości Wielkie Łuki położonej w obwodzie pskowskim. 31-letnia kobieta podróżowała spokojnie samochodem przez miasto. W pewnym momencie postanowiła zapalić sobie papierosa. Zapomniała tylko o jednej ważnej rzeczy. W kabinie znajdował się nieodpowiednio zabezpieczony kanister z benzyną.
Po kilku chwilach cały samochód stanął w płomieniach. Kobieta kierująca samochodem zdążyła się zatrzymać, porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca. W wyniku całej sytuacji została poparzona na dłoniach i twarzy, a samochód spłonął.
Na szczęście nikogo więcej nie było w samochodzie.